31stycznia na kanale Vibe2Nes pojawił się odsłuch najnowszej
płyty FAVa "Deptak wartości". Dostaliśmy od
reprezentanta Nowego Dworu Mazowieckiego dwanaście spójnych czy to tematycznie
czy pod względem bitów numerów. Pierwszy myśl nasuwająca się po odsłuchaniu
płyty? Solidność. Rozłóżmy to jednak na
pewne czynniki.
Video Promomix
Wyselekcjonowane bity tworzą równą
całość. W tej kwestii praktycznie nie ma do czego się przyczepić, na płycie nie
ma słabszych momentów. Wyróżnić szczególnie pozytywnie można za to produkcję Vu w numerze „Trzy strzały” oraz … FAVa,
który samemu wyprodukował jeden bit na swoją płytę. Świetnie wykorzystał sampel
z utworu Kasi Nosowskiej w numerze „Jeśli
wiesz co chcę powiedzieć”. Konsekwencją wkręcenia się sampla jest jednak w
moim przypadku (po pierwszych odsłuchach oczywiście) absolutne wywietrzenie z
pamięci zwrotek Fava w tym numerze. Coś
kosztem czegoś. :)
Podpis/ Sezon na refleksje
Autor postanowił zabrać nas w podróż
po swoim deptaku wartości sam na sam, ograniczając się w gościnnych występach
jedynie do zaproszenia Junesa w
numerze „Witam, żegnam” i możliwości zaprezentowania
zdolności wokalnych Pawła Lewczuka w
numerze „Zabij lub zamilcz”. Członek składu
Rap Addix wypadł solidnie, nie
ujmując ani też nie „zjadając” swojego kolegi z Vibe2Nes. Duże wrażenie zrobił na mnie natomiast Paweł Lewczuk ,którego charyzmatyczny
wokal urozmaicił numer w którym się udzielił. Warto wspomnieć o Dj Danku i Dj Te – udzielają się oni łącznie w siedmiu numerach, cuty są
solidne i dobrze komponują się z ogólnym efektem. Osobiście żałuję ,że na traciliście
ostatecznie nie znalazł się numer „Sezon
na refleksje” z gościnnym udziałem
Konika aka Sanki. Chociaż faktycznie nie jestem w stanie jednoznacznie
odpowiedzieć czy numer ten pasowałby do koncepcji albumu, ale jako odrzut
kawałek zrobił na mnie pozytywne wrażenie.
Czas powiedzieć kilka słów o
gospodarzu. Wokal nie męczy, odsłuchanie albumu od A do Z pod tym względem nie
stwarza żadnego problemu. Tekstowo jest to trochę lot po sinusoidzie. Autorowi
przytrafiają się słabsze, pogrążające momenty, by kilkadziesiąt sekund później
już na innym bicie wyjść cało z opresji. Ogółem śmiało można powiedzieć ,że Fav udźwignął ten album.
Jeśli wiesz co chcę powiedzieć
Reasumując… dostaliśmy poprawny album ,który przez słuchacza lubującego w podziemiu absolutnie nie powinien być zignorowany. W szkolne oceny nie będę się bawił, to pozostawiam Wam. Wierzę ,że przy kolejnej płycie FAVa „Deptak Wartości” na cd może być obiektem pożądanym.
Kibicuję. Pozdro FAV, pozdro
Vibe2Nes.
Autor:
Artur
Rychlik
Sprawdzajcie
fanpage:
Rap News
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz